W obecnym budynku Urzędu Miejskiego w Zabrzu, przy ul. Wolności 286 znajdował się okazały hotel Juliusa Kochmanna. W 1876 roku powstał pierwszy hotel w Zabrzu - wybudowany przez Silberfelda. Trzy lata później zakupił go Julius Kochmann. Oprócz hotelu znajdowała się tam również wytwórnia likierów pod jego nazwiskiem. W 1934-1936 roku trwała przebudowa centrum i powstał nowy plac znany teraz jako Plac Wolności.
W 1945 roku, gdy do miasta wkroczyła Armia Czerwona, kamienica Wienskowitza jak i hotel zostały spalone. Budynek hotelu przetrwał ale w okrojonej formie. Skrócony o jedno piętro i bez lewego skrzydła, należy dziś do Urząd Miejskiego. Narożnej kamienicy nie udało się ocalić i możemy ją zobaczyć jedynie na archiwalnych fotografiach i pocztówkach.
W sąsiednim budynku mieściła się filia firmy Nermanns Stadbucholruckerei zajmującej się m.in. wydawaniem pocztówek. Tam na parterze gdzie produkowano likier, dzisiaj możemy odebrać tablice rejestracyjne. Po lewej stronie hotelu znajdował się fragment kamienicy Benno. Na jej rogu znajdował się sklep z wyrobami tytoniowymi Kruger&Oherbeck. W późniejszym czasie miejsce to zajmował sklep obuwniczy ,,Bata”. Nowy budynek ukończono w 1907 roku, a otwarcie odbyło się w sierpniu tego roku. W nowym hotelu na parterze mieściła się wytwórnia likierów Kochmanna, sklep obuwniczy oraz hamburski skład kawy.
Był to najbardziej luksusowy hotel w mieście. Jadano w nim wystawne obiady i kolacje. Serwowano egzotyczne dania na czele z zupą z żółwia. Podawano także importowane trunki i wina z Bordeaux i Alzacji. Goście mogli spróbować również rumu z Jamajki oraz doskonałe litewskie wódki. W okresie plebiscytu miał tam siedzibę Polski komitet plebiscytowy.